tak było gdy umierałam z miłości
nie było tak miło jak obiecywali
nikt nie słyszał szlochu
nikt nie widział też łez
a ból przedziwny nie zelżał po śmierci
wyjdziesz z tego
powiedzieli
gdy leżałam martwa
z pustym spojrzeniem i sercem
nigdzie nie wyszłam
ani też nikt nie przyszedł
oprócz wiadomości o zgonie
nie moim nie z miłości
Komentarze
Prześlij komentarz