* * *

ile jeszcze razy przyjdziesz po me serce?

czy śnieg i odległość nie są w stanie cię zniechęcić?

jakie przeszkody mam jeszcze wymyślić by powstrzymać 
twe łapczywe dłonie?

sięgają one ponad 
by zgnieść
te okruchy co rzucone psu
babrzą się w brudnej mieszance
śniegu i łez

Komentarze

To się czyta:

* * *

* * *

Haśka