* * *

 dla Ciebie w dniu urodzin

osiemnaście zim
włożyło ci w ręce paletę chłodnych błękitów
roziskrzone drobinkami mrozu srebro
głęboką zieleń milczącego ostrokrzewu

osiemnaście wiosen
obdarowało twe płótna świergotaniem brązów i szarości
pachnącymi refleksami fioletu
powoli nabrzmiewającą słodyczą różu

osiemnaście okresów letnich
opatrzyło twoje wizje w aromatyczne pomarańcze
słomiane źdźbła traw poprzetykane rumieńcami maków
kontrast faktury obecny przy oddzielaniu pestki od miąższu

osiemnaście jesieni
wzbogaciło twą wyobraźnię o szeleszczące złoto
łagodny kontur w kasztanowym odcieniu
puchaty rudy ogon wiewiórki

osiemnaście lat
miarowych niczym oddech
wschodów i zachodów słońca
objawiło ci płonące czerwienie
ukochane abstrakcje gradientu
rozświetlone łagodnie od spodu miękkie ciała chmur

dzisiaj
zbierz te dary
nim wyruszysz w dziewiętnasty rok
pilnuj
byś nie zgubił ich przypadkiem
byś nie zgubił cząstki siebie
na wyboistej drodze

Komentarze

To się czyta:

* * *

* * *

Haśka