* * *
kiedyś Kraków
to był przystanek
moment na przebudzenie
telefon do ciebie
uświadomienie sobie bezdennego szczęścia
teraz jadę znowu
przybrudzonym Malczewskim
lecz coś się zmieniło
bo Kraków to już nie przystanek
a cel
i wiem że niechętnie odbierasz telefon
więc pewnie nie zadzwonię
Komentarze
Prześlij komentarz