dziewiąta róża

pytali o nią
gdy wyglądała nieśmiało
zmęczoną czerwoną główką
na świat

pytali o jej siostry
i dziwili się jak to możliwe
tak żyć w bajce
czytanej na dobranoc

pytali o nią
jako o symbol
a ja z rumieńcem
mówiłam o miłości

pytali i pytali
bo ciekawość ludzka nie ma granic
a ja odpowiadałam
gładząc delikatnie główkę owocu miłości

Komentarze

To się czyta:

* * *

* * *

Haśka