* * *

moje źródło natchnienia
sączy się subtelnie
dźwiękami
barwami
woniami

kolorowe jaskółki krążą
nad moją głową
przypominając mi słowa
wybudzane powoli ze snu zimowego

trawa równo skoszona
zachęca bym stanęła boso
poczuła i doświadczyła
nowych faktur

bulgot wody
przelewanej do szklanek
rozśmiesza mnie
a pryskające krople rozbryzgują kolory
w przestrzeni

wreszcie wszystkie moje zmysły łączą się
wreszcie
szepczę

Komentarze

To się czyta:

* * *

* * *

Haśka