* * *
patrzę na pąki wiekami
i wykręcam kręgosłup
by oglądać miękkie spody liści
nie mogę nadziwić się
inteligencji tych zielonych cudów
gdy rozkładając swe
(wydawałoby się efemeryczne)
baldachimy
chronią słodkie życia szykujące się do eksplozji
najmilszej ziemi
i wykręcam kręgosłup
by oglądać miękkie spody liści
nie mogę nadziwić się
inteligencji tych zielonych cudów
gdy rozkładając swe
(wydawałoby się efemeryczne)
baldachimy
chronią słodkie życia szykujące się do eksplozji
najmilszej ziemi
Komentarze
Prześlij komentarz