herbata

zaglądam w kubek z herbatą
widzę tylko moje dziurki w nosie
jakby w sepii
wydech marszczy gładką powierzchnię napoju
zmarszczki rozchodzą się równo
zaginając czasoprzestrzeń
a potem słodzę herbatę
solą moich łez
postarzam ją kolejnymi słojami
a ona drży
ale nie protestuje
może lubi słodko-słony smak

Komentarze

To się czyta:

* * *

* * *

Haśka