pożegnanie (wiersz nie do końca walentynkowy)
kochajmy pożegnania
z nich składa się ludzkie życie
nie napiszę już więcej wierszy o tobie
odchodzisz bowiem brzegiem morza możliwości
fale przypływają pod twe stopy
nawet one są posłuszne
nie ujmę cię więcej w słowa
zostawię twą postać nienazwaną
emocje niezdefiniowane
wspomnienia nieokreślone
będziesz jadł
śmiał się
tańczył
spał
żył
beztrosko i szczęśliwie
gdy pociąg niewzruszenie sunie na południe
wyjmuję wkład z długopisu
i zasypiam
a dłoń rozluźnia uścisk
palec po palcu
cisza krzyczy
a ja szepczę
żegnaj
Komentarze
Prześlij komentarz