* * *

piła słońce tak
jakby było jedynym źródłem wody na pustyni
śmiałam się z niej trochę
z jej zaborczości i pewnego rodzaju egoizmu
ale pozwoliłam jej pić i pić
tak długo jak tylko chciała
bo mimo wszystko zasłużyła
i nie traciła animuszu szarą zimą
moja biała zmęczona skóra

Komentarze

To się czyta:

* * *

* * *

Haśka