* * *
gdy mówisz do mnie tak
jak nikt inny
tonę w gęstym lepkim oceanie
z trudem odklejam od ciała ciężkie
przemoczone ubranie
gdy wychodzę na brzeg
moje ciało paruje
a dłonie niczym gorące żelazo
zostawiają na nogach ślady
czerwone jeziora
gdy przeciągam po nich z delikatnością
skrzydeł motyla
jak nikt inny
tonę w gęstym lepkim oceanie
z trudem odklejam od ciała ciężkie
przemoczone ubranie
gdy wychodzę na brzeg
moje ciało paruje
a dłonie niczym gorące żelazo
zostawiają na nogach ślady
czerwone jeziora
gdy przeciągam po nich z delikatnością
skrzydeł motyla
Komentarze
Prześlij komentarz