druga róża

wylewałeś właśnie wodę z butelki
gdy wpadłam na ciebie z impetem

całowaliśmy się wśród rozbryzgujących kropel
które osiadały na naszych ubraniach jak mżawka

jeszcze świeżą różę dzierżyłeś w dłoni jak berło
bo byłeś królem mojego serca

Komentarze

Prześlij komentarz

To się czyta:

* * *

* * *

Haśka