* * *
twoje plecy milczą
rozpostarte łączą wschód z zachodem
mój poranek ze zmierzchem
nie znam twojej twarzy
ani tego co skrywasz wewnątrz
znam tylko barwy
ale nie umiem nimi mówić
tak dobrze jak ty
twoje plecy milczą
rozpostarte łączą wschód z zachodem
mój poranek ze zmierzchem
nie znam twojej twarzy
ani tego co skrywasz wewnątrz
znam tylko barwy
ale nie umiem nimi mówić
tak dobrze jak ty
Komentarze
Prześlij komentarz